czwartek, 18 czerwca 2015

Miłość w Burzanach/ Katarzyna Archimowicz

BAD BOY


"Obiecałem sobie kiedyś jedną rzecz, wiesz? 
Że w życiu mogę zaznać wszystkich chorób duszy z wyjątkiem miłości."


Historia raczej banalna - Greta ucieka w nadbużańską przyrodę, ilekroć pragnie zaznać spokoju i ukojenia. Tam właśnie (będąc umiarkowanie szczęśliwą mężatką) poznaje tajemniczego Olega. On - zniewalającej urody, niezależny, bogaty, intrygujący, za wszelką cenę chce ją zdobyć dla samego zdobycia. Emanuje wewnętrznym mrokiem i skrywaną tajemnicą. Nie szuka miłości. Do czasu ...

Jest też całkiem sympatyczna postać wiejskiego księdza, Michała, piękno przyrody i uroki prostego życia na wsi. Są ludowe mądrości i dobre potrawy. Krok po kroku relacja bohaterów staje się coraz bardziej emocjonująca, pełna namiętności i trudnych decyzji. Nic nie jest takie, jakie się wydaje.

Arcydzieło to nie jest, ale dobrze się czyta. Polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz