LEKCJA UMIERANIA
Ta książka nie jest rewolucją, ale -wraz z tym, jak zmienia się przedśmiertna lista Tessy - jak z rzeczy niewiarygodnych na tej liście ukazują się chwile, sytuacje, których na co dzień żadne z nas nie docenia - stopniowo zaczynamy uśmiechać się do życia. I trochę wstydzić, że się nim nie zachwycamy.
I to jest przesłanie tej powieści. Nie szukaj wrażeń. Życie samo w sobie jest wrażeniem, cudem. Banalne, ale prawdziwe. Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz