sobota, 17 września 2016

Bez słów/ Mia Sheridan

STRACEŃCZA MIŁOŚĆ


"Po prostu trzymałam się go, trzymałam się go tak mocno, jakby od tego zależało moje życie."



Przypadek? Dwie przeczołgane przez życie osoby zaczynają otwierać się na nowe uczucie. Ona ucieka od przeszłości i nosi w sercu traumę po utracie bliskiej osoby oraz paraliżujący strach przed życiem samym w sobie. On - żyje w swoim niemym świecie - bezgłośnie pokonując każdy dzień, nie opuszczając swojego odludzia i stroniąc od wszelkich przejawów "normalnej" egzystencji.

Spotykają się dwie samotności i próbują pobyć razem.

Gdzieś w tle unosi się zagadka z przeszłości, rodzinny dramat i znaki zapytania. Mimo że autorka przesadziła nieco z cukierkowym zakończeniem, dobrze się tę powieść czyta. Chwilami bywa nużąca, jednak wytrwali romantycy z pewnością nie zdezerterują.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz