JAKO MĄŻ I NIE MĄŻ
Z ostatniej chwili. Obiad. Ona do mnie: 'Zjedz jeszcze ten kawałek polędwicy. Po co ma zostać.' Jem, mimo że już zjadłem trzy kawałki. Po chwili słyszę: 'Ale się obżarłeś! No wiesz co? W życiu czegoś takiego nie widziałam.'
Genialny poradnik pt. jak przetrwać w związku z UKOCHANĄ KOBIETĄ. Czego jak czego, ale błyskotliwości i inteligencji nie sposób Szymonowi odmówić!
Cudownie trafne uwagi na temat współżycia/pożycia w wieloletnim układzie damsko-męskim zwalają z nóg. Pan Majewski wydaje się być znawcą kobiecej psychiki, który ze stoickim spokojem przyjmuje wszelkie nasze (czyt. babskie) wariactwa z całym dobrodziejstwem inwentarza.
Książka jest zbiorem felietonów, z których każdy traktuje o wybranym wycinku z po-życia pana Szymona. O jego miłości do małżonki Magdy wypowiadał się wielokrotnie, niemniej jednak czytamy z niekłamanym podziwem, jak pokornie i - co znamienne!- z humorem, przechodzi przez niezliczone fazy partnerskiej (małżeńskiej) relacji. Nawet nieudolne próby narzekania wywołują uśmiech czytelnika!
Fajnie, że istnieją faceci z dystansem i mimo że są z Marsa, a my z Wenus, potrafią koegzystować i żyć długo i szczęśliwie. Z nami, kobietami. Amen!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz